W kilku scenach „Rzymu” (1972) Federico Fellini prezentuje samego siebie jako reżysera powstającego właśnie filmu – dodatkowo rozszerzając za sprawą kontrapunktu, jaki stwarza „ja” uobecnione, autorski wymiar całości. W tej właśnie fazie, obejmującej pierwszą połowę lat siedemdziesiątych, kino autorskie pogłębia doświadczenia twórcze dwóch poprzednich dziesięcioleci dzięki harmonijnej syntezie indywidualnej i ponadindywidualnej perspektywy autorskiego spojrzenia. Opis świadomości Jednostki osiąga fascynującą głębię m.in. we wspomnianej „Rozmowie” Coppoli (1974), „Taksówkarzu” Scorsese, „Lokatorze” Polańskiego i „Nakarmić kruki” Saury (wszystkie z roku 1976). Znamienną cechą tych duchownych portretów jest ich kunsztowne wtopienie w perspektywę określonej świadomości zbiorowej.
Znalazłeś się tutaj dzięki poniższej frazie kluczowej: